Haftowanie pingwinów w zabawie u Елены
minęło już półmetek i oto mój czwarty pingwin
Muszę szybko skończyć pozostałe dwa, bo zapisałam się do kolejnej zabawy jak ktoś chętny to jeszcze można się zapisać, czasu na haftowanie jest dużo, bo do Bożego Narodzenia, a startujemy 1 maja.
Idę nakarmić żabę i zabieram się za kolejne hafty zanim koleżanki ogłoszą tematy na maj w zabawach, w których biorę udział.
Kartkowanie w kwietniu
W zabawie u Uli w tym miesiącu robiłyśmy kartki wg mapki
a to maja karteczka
Hafcik powstał już dość dawno (testowałam nici metalizowane Madeira) tylko ciągle nie miałam pomysłu jak go wykorzystać.
W marcu uśmiechnęło się do mnie szczęście i dostałam bon na 50 zł do zrealizowania w sklepie Przydasie Pasjonaty - kupiłam sobie zestaw wykrojników do wycinania kwiatków i kilka arkuszy foamiranu (będę próbować robić kwiatki) - serdecznie dziękuję sponsorce.
Natomiast w zabawie u Ani w tym miesiącu inspirowała nas Czarna Dama
Boże Narodzenie - żłóbek
okolicznościowa - miś
Wielkanoc - w kształcie jaja
I obowiązkowy kolaż dla Ani
Kartki proste, po najmniejszej linii oporu ale w tej chwili myślenie koncepcyjne to jest ostatnia rzecz, która mi się udaje. Najlepiej mi się haftuje, bo licząc xxx mogę choć częściowo wyłączyć myślenie o problemach i dlatego słoik pokazany w poprzednim poście tak szybko się zapełnia. Mam jednak nadzieję, że organizatorki zabaw zaliczą mi to zadanie.
a to maja karteczka
Hafcik powstał już dość dawno (testowałam nici metalizowane Madeira) tylko ciągle nie miałam pomysłu jak go wykorzystać.
W marcu uśmiechnęło się do mnie szczęście i dostałam bon na 50 zł do zrealizowania w sklepie Przydasie Pasjonaty - kupiłam sobie zestaw wykrojników do wycinania kwiatków i kilka arkuszy foamiranu (będę próbować robić kwiatki) - serdecznie dziękuję sponsorce.
Natomiast w zabawie u Ani w tym miesiącu inspirowała nas Czarna Dama
Boże Narodzenie - żłóbek
okolicznościowa - miś
Wielkanoc - w kształcie jaja
I obowiązkowy kolaż dla Ani
Kartki proste, po najmniejszej linii oporu ale w tej chwili myślenie koncepcyjne to jest ostatnia rzecz, która mi się udaje. Najlepiej mi się haftuje, bo licząc xxx mogę choć częściowo wyłączyć myślenie o problemach i dlatego słoik pokazany w poprzednim poście tak szybko się zapełnia. Mam jednak nadzieję, że organizatorki zabaw zaliczą mi to zadanie.
TUSAL 2017 - kwiecień
W zabawie u Hani
pora na kolejną prezentację nakarmionego słoiczka
Na szybko wrzucam zdjęcie i korzystając z chwili czasu idę kończyć kartki do zabaw u dziewczyn, bo terminy gonią.
pora na kolejną prezentację nakarmionego słoiczka
Na szybko wrzucam zdjęcie i korzystając z chwili czasu idę kończyć kartki do zabaw u dziewczyn, bo terminy gonią.
Haftujemy misie Fizzy Moon - odsłona 2
Nadeszła pora na prezentację kolejnego misia w zabawie u Ani
Ten miś
razem z następnymi, które powstaną w kolejnych miesiącach powędruje do projektu "Kołderka na jeden uśmiech"
Kiedy zaczynałam go haftować miałam wątpliwości jak taki zimowy będzie się prezentował w kwietniu, Ale patrząc za okno widzę, że świetnie wpasował się w obecną pogodę :)
Ten miś
razem z następnymi, które powstaną w kolejnych miesiącach powędruje do projektu "Kołderka na jeden uśmiech"
Kiedy zaczynałam go haftować miałam wątpliwości jak taki zimowy będzie się prezentował w kwietniu, Ale patrząc za okno widzę, że świetnie wpasował się w obecną pogodę :)
Dziękuję
Najserdeczniej dziękuję wszystkim od których dostałam przepiękne kartki i życzenia świąteczne. Zdjęć kartek niestety nie będzie, bo nie mam czasu na ich zrobienie i wstawianie - przepraszam. Przepraszam Was również za to, że ode mnie nie wyszła ani jedna kartka (a tyle ich zrobiłam), ale choróbska, które dopadły moją rodzinę nie mają zamiaru odpuścić, a nawet ostatnio przypuściły zmasowany atak. A ja od pięciu miesięcy miotam się między trzema domami i najzwyczajniej w świecie mam coraz mniej sił na to wszystko.
Poznaj najnowszą kolekcję strojów kąpielowych od Billabong
Nie ma co się oszukiwać niedługo będą wakacje. A nawet już niedługo niektórzy z was pojadą na majówkę w ciepłe kraje. Więc nie ma to tamto - poznajcie najnowszą kolekcję Surf Capsule Spring 2017. W ten śnieżny, kwietniowy dzień popatrzmy wspólnie na stroje kąpielowe ;)
Źródło zdjęć: eu.billabong.com










Sagrada Familia w pigułce - co powinieneś wiedzieć przed wyjazdem
Barcelona, to miasto modernizmu. Myślę, że można ją nazwać też stolicą twórczości Antoniego Gaudiego. A jedną z kluczowych atrakcji jest Sagrada Familia. Poniżej poznacie kilka kluczowych informacji na jej temat, które lepiej wiedzieć przed wyjazdem do Barcelony.
![]() |
Główne wejście do Sagrada Familia |
Zacznijmy od początku - kim jest ten Antonii Gaudi. Choć niektórym jego imię może się kojarzyć z bieżącą polityką, było on nikim innym jak architektem- artystom. Dlaczego dodałam słowo "artysta", bo uważam, że jego budynki są niczym innym jak sztuką. Gaudi w swoich projektach czerpał wiele z neogotyku oraz otaczającej go przyrody. Często też walczył z grawitacją łamiąc standardy projektowania (np. w Park Guell). Wszystkie jego projekty wyróżniają się formą i sztukaterią.
![]() |
Rzeźby nad głównym wejściem do Sagrada Familia |
Skoro już wiecie coś więcej o architekcie, który zaprojektował Sagrada Familia wiecie dlaczego kościół ten wygląda tak a nie inaczej. Zacznijmy od tego, że budowa tej katedry trwa już od ponad stulecia i jeszcze długo potrwa. Choć minęło już ponad 80 lat od śmierci głównego architekta. Zwiedzanie Sagrada Familia, to spacer po trwającej budowie. I można nawet zauważyć, które elementy są starsze. Po prostu kamień z którego elementy zostały wykonane ma ciemniejszy kolor. Wyczytałam w przewodniku, że budowa ma się ukończyć dopiero w 2026 roku lub nigdy. Zależy czy typują datę optymiści czy pesymiści ;)
![]() |
Boczna kaplica (?) w Sagrada Familia |
Budowę katedry rozpoczęto w 1882 roku. A dwa lata później Antoni Gaudi przejął pieczę nad projektem. Założył on, że wersja ostateczna Sagrady będzie miała 95 metrów długości i 60 m szerokości. Główna wieża miała mieć 170 metrów wysokości, a 17 pozostałych - 100. Skąd aż tyle wież? 12 wież poświęcono Apostołom, 5 uosabia ewangelistów i Matkę Boską.
![]() |
Zrzut z ekranu strony internetowej Sagrada Familia |
Zwiedzanie
Jeśli chodzi o zwiedzanie, to musicie się nastawić, że Sagrada Familia jest jedną z głównych atrakcji Barcelony. Są tłumy. Mi akurat nie udało się zwiedzić ją tym razem. Ale to tylko argument aby tutaj wrócić.
Bilety do katedry możecie kupić przed wejściem lub online. Oczywiście te kupione online są tańsze. Ceny biletów wahają się wtedy pomiędzy 15 a 29 euro. W zależności czy chcecie tylko pozwiedzać podstawowe obszary katedry czy otrzymać dostęp do wieży i przewodnika w wersji audio. Kupując bilety na miejscu dopłacicie kilka euro za sztukę.
Bilety online możecie kupić tutaj >>
Do portu i w drogę - poznaj małą Barcelonę
Barcelona jakże leżąca nad morze port musi mieć. La Barceloneta, czyli mała Barcelona.
![]() |
La Barceloneta w Barcelonie |
W przewodniku wyczytałam, że "Barcelona odwróciła się tyłem do morza", bo jeden z murów przebiegał tuż przy porcie. A większość miast portowych miało centrum właśnie w porcie. Nic dziwnego skoro było to źródło jedzenia i zarobku mieszkańców.
Tak na prawdę, to całe zachodnie wybrzeże zajmują porty.
Jednym z najpopularniejszych jest Port Vell. Można przypuszczać, że to właśnie tutaj przybywały stare statki, które potem odkrywały zamorskie kolonie Hiszpanii. Tuż przy nim znajdują się zabytkowe zabudowania, w których kiedyś można było kupić świeże owoce morza. Teraz zajmuje je katalońskie muzeum historyczne. A na zewnątrz możecie zjeść w restauracji lub posiedzieć i poobserwować przechodniów spacerujących po Passeig de Joan de Borbo.
![]() |
Port Vell w Barcelonie |
!Ciekawostka!
Spacerując po Passeig de Joan de Borbo możecie pooglądać jak żyją bogaci Hiszpanie. To właśnie w Port Vell zacumowane są największe, luksusowe łodzie. Sama patrząc na ich wielkość, zastanawiałam się ile musiałabym zarabiać, aby sobie taki kupić. Możecie też tam trafić na wystawę luksusowych samochodów w tym porcie.
A jeśli znajdziecie jakikolwiek stragan-koc z pamiątkami - nic tam nie kupujcie. Na terenie deptaku jest zakaz sprzedaży z dzikich stoisk. Kary są przewidziane nawet dla Klientów - 50 euro jeśli przyłapią Was na zakupach.
![]() |
Restauracja La Xampanyeria |
Stare uliczki Barcelonetty kiedyś dudniły portowym życiem. Teraz wypełnione są rybne restauracje. A wśród nich jedna wyjątkowa. Pełna prawdziwych Hiszpanów - La Xampaneria Can Paixano (La Xampanyeria). Możecie się tutaj napić Cavy już o 11 rano (to taki rodzaj wina musującego) i zjeść bułę ze smażonym kurczakiem. Czyli znajdziecie tutaj typowe przekąski biednych rybaków.
![]() |
Mall de la Fusta |
Idąc dalej w kierunku La Rambli przejdziecie obok barcelońskiego akwarium. Akurat nie odwiedziłam go - pogoda była tak piękna, że wolałam przejść się nadmorskim deptakiem i dalej w kierunku centrum.
![]() |
Pomnik Kolumba w raz z otaczającymi go lwami |
Momentem kulminacyjnym spaceru był pomnik Kolumba i otaczającego go stada lwów.
SAL xxx w ciemno - kwiecień
Wczoraj skończyłam produkcję kartek świątecznych w zabawie u Ewy, a dziś pokażę Wam ostatnią (na te święta) karteczkę, która powstała w zabawie u Eli
Wprawdzie planowałam, że hafcik do Eli powstanie dopiero po świętach, ale skoro wpasował się w tematykę wielkanocną to powstał teraz. Kurczak wygląda tak
a tu wskoczył już do karteczki
Tą kartką kończę tegoroczny sezon kartek wielkanocnych - dzięki zabawom u dziewczyn mam ich tyle, że powinno wystarczyć dla wszystkich.
Teraz zabieram się za przygotowania do świąt, a kwietniowe kartki do Uli i Ani powstaną po świętach - muszę trochę odpocząć od kartkowania :)
Wprawdzie planowałam, że hafcik do Eli powstanie dopiero po świętach, ale skoro wpasował się w tematykę wielkanocną to powstał teraz. Kurczak wygląda tak
a tu wskoczył już do karteczki
Tą kartką kończę tegoroczny sezon kartek wielkanocnych - dzięki zabawom u dziewczyn mam ich tyle, że powinno wystarczyć dla wszystkich.
Teraz zabieram się za przygotowania do świąt, a kwietniowe kartki do Uli i Ani powstaną po świętach - muszę trochę odpocząć od kartkowania :)
12 prac w 12 tygodni - wyzwanie # 11 i finał
Oto ostatnie karteczki w zabawie u Ewy
Zaległe wyzwanie # 11
I finał - wyzwanie # 12
karteczka "wysmażona" wg przepisu Ewy
Jutro wkleję zdjęcie słoika, bo zapomniałam zrobić.
Ewuniu serdecznie dziękuję za miłą zabawę i mobilizację do zrobienia tylu kartek.
Edit.
Tak wygląda zawartość mojego słoiczka
Przed podwyżką cen udało mi się kupić 20 znaczków - zaoszczędziłam w ten sposób 12 zł czyli prawie 5 znaczków.
Zaległe wyzwanie # 11
I finał - wyzwanie # 12
karteczka "wysmażona" wg przepisu Ewy
wzór Elisa Tortonesi, kanwa 18 ct
Na koniec pokażę Wam wszystkie karteczki, które zrobiłam w tej zabawie Jutro wkleję zdjęcie słoika, bo zapomniałam zrobić.
Ewuniu serdecznie dziękuję za miłą zabawę i mobilizację do zrobienia tylu kartek.
Edit.
Tak wygląda zawartość mojego słoiczka
Przed podwyżką cen udało mi się kupić 20 znaczków - zaoszczędziłam w ten sposób 12 zł czyli prawie 5 znaczków.
Oaza wśród kamienic. Poznaj Parc de la Ciutadella w Barcelonie
Jest takie miejsce w Barcelonie, gdzie po kilkugodzinnym zwiedzaniu centrum, możecie wyłożyć się na trawie. Możecie też zapomnieć o zgiełku nowoczesnego miasta. Tak właśnie można o pisać pokrótce Park de la Ciutadella. Oczywiście w Barcelonie.
![]() |
Brama wejściowa do parku |
![]() |
Palmy w barcelońskim parku |
Park de la Ciutadella, to nie jest tylko zwykły park z drzewami i chodnikami. Znajdziecie w nim zoo (coś dla osób z dziećmi ;)), Parlament Kataloński oraz Mamuta. Takiego stojącego na trawniku.
![]() |
Plaça de Joan Fiveller |
Gdybym była botanikiem, to bym wiedziała co to za ciekawe drzewa. Ale nie jestem. Możecie za to przyznać, że wyglądają imponująco.
W parku znajdują się dwa jeziorka, przy których można odpocząć. I jakbyście mogli się domyślić - na moją wizytę jeden z nich był w remoncie ;) Ale ten drugi był imponujący. A w środku niego znajdowała się Cascada Monumental.
![]() |
Cascada Monumental |
Choć sam monument wygląda dość barokowo, powstał dopiero w XIX wieku. I nie ma co mówić - robi wrażenie. Tuż pod nim znajduje się fontanna z pływającymi kaczkami, które wiedzą kiedy robi się im zdjęcia. A do tego wyciągają szyję do góry, aby wyglądać jeszcze bardziej dostojniej. Jestem tego pewna, że nauczyły się tego od nastolatków, którzy po lekcjach przychodzą do parku robić sobie selfie.
![]() |
Barcelońska kaczka |
- zamek trzech smoków (Castell dels Tres Dragons),
- muzeum Martorell.
![]() |
Arco de Triunfo de Barcelona |
Langganan:
Postingan (Atom)