W sobotę napisałam, że skoro zakończyłam wszystkie zabawy blogowe to może uda mi się zrobić coś dla siebie - już wiem, że się nie uda. Wczoraj odwiedziliśmy wnuki, pokazałam Stasiowi projekt zaproszenia - podoba mu się - a teraz muszę wyhaftować 10 takich! Od jutra zabieram się do pracy.
A teraz karteczka anonsowana w tytule: dla miłośniczki wszelkich ślimaków - poza tymi żywymi he, he
mam nadzieję, że adresatce się spodoba.
Wśród obserwatorów witam serdecznie
Ewę - ewinkę Nową, miło mi będzie jeśli zostaniesz dłużej.